niedziela, 24 marca 2013

Szkoda.

Co za szkoda, że w ostatnim odcinku Na dobre i na złe nie pojawił się Falkowicz. Czuję się niezmiernie zawiedziona. Bez niego to nie to samo. Owszem podobał mi się odcinek, ale nie miał w sobie tego czegoś co wnosi do tego serialu Andrzej Falkowicz. 
Dostałam newsa od pewnej z czytelniczek. Mówię od razu, że mam ich wiele bo wszyscy ubóstwiają Falkowicza. No, może nie wszyscy, ma wiele wrogów i wiele fanów. I to właśnie sprawia, że jego postać jest genialna. W każdym bądź razie dostałam od mojej czytelniczki pewne zdjęcie, na którym według niej Wiki pokazuje Falkowiczowi, że ma brudny nos.



Na koniec nasuwa mi się pewne pytanie. Czy nasz wspaniały Falkowicz nie kojarzy wam się z kimś? Bo mi tak. Oglądam Pamiętniki wampirów i zachowanie oraz gesty i charakter Klausa (Josepha Morgana) bardzo mi przypomina Falkowicza. Oczywiście Andrzejek jest niezastąpiony. 




A kto dla was jest lepszy? Falkowicz czy Klaus? Czekam na wasze odpowiedzi. Tylko uważajcie, bo Falkowicz gdy go za bardzo obrazicie zje was albo wypije jak to wino musujące (nie szampan jak uświadomił Przemkowi) gdy Klaus go zmieni wampira.


8 komentarzy:

  1. To ja dodałam newsa o nosie :D Jestem z siebie dumna, że znalazłam zajefajne info o zajefajnym Falkowiczu.
    Masz rację Klaus przypomina trochę Falkowicza, ale Falkowicz jest 100000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 razy lepszy.
    Fajnie, gdyby Falkowicz był wampirem i mnie zmienił, wtedy wiecznie mogłabym z nim żyć <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, bo mnie zmieniłby pierwszą!!

      Usuń
    2. Wcale nie suko! Weź w ogóle idź! Ja jestem zajebista prawie jak on, ty to mu możesz lizać buty!

      Usuń
    3. Lizać buty to mu może sprzątaczka. THE END!

      Usuń
  2. Idiots... Idiots everything. Falkowicz to jakiś debil i naprawdę nie wiem, jak można proadzić takiego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Falkowicza, ale nie wydaje mi się, że wasza powyższa kłótnia ma jakikolwiek sens. Nie zapominajcie, że jest on postacią fikcyjną. :) Haha, śmieszna interpretacja fotki.

    www.na-dobre-na-zle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Będziesz jeszcze pisała na blogu? Mam nadzieję :) Wracaj!

    OdpowiedzUsuń